Przyszedł czas aby zaplanować wiosenne wydatki i ułożyć listę zakupów. Po dokładnej analizie szafy stwierdziłam, że choć myślałam, że moja baza jest skompletowana, myliłam się. Dalej potrzebuję bardzo dobrej jakości białej koszuli, którą będę mogła nosić na co dzień, kolejnych jasnych dżinsów (tym razem w wersji wide leg) i małej czarnej.
Ale najważniejszym wydatkiem tej wiosny będą dla mnie buty. Nie wyobrażam sobie mojej szafy bez białych sneakersów i o ile jestem największą fanką Stan Smithów, to przyszedł czas aby zainwestować w parę od projektanta. Od kilku lat marzę o modelu Acne Studios Manhattan z dodatkiem szarości i chyba zbliżające się urodziny będą idealną okazją, aby je kupić bez wyrzutów sumienia 🙂
Ah, no i jeszcze jedna niespodziewana rzecz na mojej liście – perły. Nigdy nie sądziłam, że ten typ biżuterii kiedykolwiek zagości w mojej szafie, ponieważ mój styl jest daleki od przesadnej elegancji, ale widząc ostatnio jak dziewczyny noszą je z dżinsami i białym t-shirtem doszłam do wnioski, że ja też mogę odczarować perły. I tak zrobię 🙂
SHOP MY LOOK
Koszula BOHOBOCO (podobna tutaj, tutaj)
Naszyjnik STAG JEWELS
Jeansy TOTEME (podobne tutaj i tutaj)
Sukienka TOTEME (podobna tutaj i tutaj)
Szalik ACNE STUDIOS
Buty ACNE STUDIOS
Jakie są Wasze wiosenne must have? 🙂
A.