Spotkać w dzisiejszych czasach śnieg to rzadkość. Właśnie dlatego, gdy spadł, wychodziłam na dwór codziennie. Kocham taką aurę i nie miałabym problemu z zimą, gdyby w parze z nią szedł śnieg. Uwielbiam oglądać zdjęcia z tygodnia mody w Nowym Jorku (kurcze to już zaraz!), kiedy influenserki, dziennikarki i stylistki pokazują, że stylowo można wyglądać nawet w zamieci.
Zainspirowałam się ich determinacją, dlatego kupiłam w Mango ten najprzytulniejszy teddy coat. Kożuszek grzeje mnie porównywalnie do mojej wielkiej puchówki, a wygląda o niebo lepiej. Łączę go z moich ulubionym wełnianym szalem Acne Studios, to kolejna rzecz, za którą lubię ten sezon.
Poniżej znajdziecie moje zestawienie najciekawszych teddy coats, które upolujecie nawet na wyprzedażach!
SHOP THE LOOK
fot. Marta Chudek
Do usłyszenia!
A.